Społeczeństwa konsumują coraz więcej. Eksperci wskazują na wyczerpywanie się surowców naturalnych oraz postępujące negatywne zmiany w środowisku. Jednocześnie świadomość konieczności dbania o naturę jest wciąż zbyt niska. Szansą na zminimalizowanie zużycia surowców, energii, emisji CO2 i wytwarzania odpadów jest wprowadzenie w życie idei gospodarki o obiegu zamkniętym (GOZ). Stwarza ona nowe możliwości rozwoju firm. Korzyści związane z tzw. gospodarką cyrkularną (circular economy) poruszono w raporcie PARP pt. „Ocena zapotrzebowania na wsparcie przedsiębiorstw w zakresie gospodarki o obiegu zamkniętym”.
GOZ zakłada tworzenie zamkniętej pętli procesów biznesowych, gdzie nowopowstałe odpady są używane jako surowce w innych etapach produkcyjnych. Z raportu Polskiej Agencji Rozwoju Przedsiębiorczości, przygotowanego we współpracy z ekspertami wynika, że powszechne stosowanie koncepcji GOZ może doprowadzić do bardziej racjonalnego wykorzystywania zasobów, a także ograniczenia negatywnego wpływu sektora przemysłowego na środowisko.
Recykling i odzysk to zaledwie ułamek
Nowe modele biznesowe, odpowiadające założeniom idei GOZ, mogą stworzyć możliwości rozwoju dla przedsiębiorstw. Obecnie większość przedsiębiorców deklaruje, że wdraża rozwiązania GOZ, aby dostosować się do obwiązujących regulacji. Optymalna sytuacja nastanie jednak wówczas, gdy wdrażanie wspomnianych rozwiązań będzie dla przedsiębiorstw efektywniejsze lub przynajmniej neutralne kosztowo i jakościowo. Zdaniem ekspertów nastąpi to w niedalekiej przyszłości wraz z rozwojem technologii i upowszechnieniem rozwiązań dla gospodarki cyrkularnej.
Recykling i odzysk to tylko niewielki wycinek z całej idei GOZ. Jednakże selektywna zbiórka odpadów stoi u podstaw GOZ ponieważ tylko prawidłowo zebrany surowiec z rynku, daje szanse na jego powtórne zagospodarowanie. Już dziś można zaobserwować trendy wiodące oraz identyfikować tzw. mega-trendy, które będą miały ważne znaczenie w procesie przekształceń gospodarek w kierunku GOZ w przyszłości. Mega-trendami są obecnie: nowe źródła energii i efektywność energetyczna, selektywna zbiórka odpadów i recykling, zmiany w zachowaniu konsumentów, poszukiwanie nowych modeli biznesowych, eko-projektowanie, zmiany w obszarze policy, a także tzw. zielone zamówienia publiczne.
Polska na tle świata
Liderem upowszechniania idei GOZ w przedsiębiorstwach i społeczeństwie są kraje nordyckie, które traktują tematy środowiskowe priorytetowo. Już dziś osiągają oni wysokie wskaźniki w zakresie recyklingu odpadów, ograniczeń w magazynowaniu i unieszkodliwianiu energii oraz wysokiego udziału produkcji energii ze źródeł odnawialnych (OZE). Polska w obszarze GOZ plasuje się na średniej pozycji w Unii Europejskiej (wraz z Węgrami i Czechami). Spośród krajów Grupy Wyszehradzkiej (V4), pozytywnie wyróżnia się Słowacja, która ma najkorzystniejszą strukturę przetwarzania odpadów z V4 oraz najwyższy odsetek zużycia energii pochodzącej z OZE. Wdrażanie rozwiązań GOZ jest utrudnione przez szereg barier. Eksperci wskazują, że największą z nich jest niska świadomość uczestników rynku – zarówno przedsiębiorców (producentów) jak i konsumentów – spowodowana niewystarczającą edukacją w zakresie dbania o środowisko.
Polacy są generalnie pozytywnie nastawieni do kwestii środowiskowych i dbania o naturę. W zdecydowanej większości uważają, że powinno być to priorytetowym działaniem człowieka. Mają świadomość negatywnego wpływu człowieka na środowisko naturalne. Jednakże przeświadczenie to nie przekłada się w znaczący sposób na zachowania konsumenckie. Przedsiębiorcy również są świadomi swojego odziaływania na środowisko. Część z nich nie podejmuje jednak żadnych działań, ograniczających negatywne oddziaływanie firmy. Najistotniejszymi powodami takiego stanu rzeczy (oprócz wysokich kosztów rozwiązań) jest brak wystarczającej wiedzy. Czynnik środowiskowy nie stanowi dla firm motywacji do podejmowania działań o charakterze innowacyjnym. Stanowi on co najwyżej dodatkowy aspekt przedsięwzięć, podejmowanych w celu minimalizacji kosztów lub zwiększenia przychodów.
– Duży potencjał do promocji idei i zachęcania do inwestycji w gospodarkę cyrkularną ma, przekładowo, wschodnia część kraju, z unikatowymi przyrodniczo terenami. To m.in. słynne „Zielone Płuca Polski” – ocenia Jacek Pokorski, kierownik z Departamentu Analiz i Strategii w PARP. – Uwarunkowania w zakresie demografii (postępująca depopulacja) oraz struktury gospodarczej tego makroregionu, na pierwszy rzut oka, mogą wydawać się mało optymalne. Występuje tam bowiem znaczne rozdrobnienie przedsiębiorstw oraz ponadprzeciętny udział firm związanych z rolnictwem, usługami, budownictwem, transportem i logistyką. Ale przyciąganie inwestycji w obszarze GOZ z zewnątrz i połączenie ich z potencjałem i unikatowością lokalnych firm, może być opłacalne dla każdej ze stron, sprzyjając tzw. symbiozie przemysłowej. Z kolei dzięki międzyregionalnym przepływom wartości, efekty gospodarcze współpracujących firm w makroregionie, oddziaływać będą na cały kraj – przekonuje Jacek Pokorski.
Jednym z kluczowych wyzwań dla rozwoju GOZ jest konieczność przewartościowania stylu życia i pracy. Przykładowo, obecnie konsumenci nierzadko decydują się na kupno nowego sprzętu AGD/RTV mimo to, że ich dotychczasowe urządzenie jest sprawne. To zjawisko tzw. moralnego starzenia się produktów na skutek szybkich zmian technologicznych. Dla rozwoju gospodarki o obiegu zamkniętym istotną barierą jest również brak specjalistycznej wiedzy (luka kompetencyjna). GOZ wymaga wysoko wykwalifikowanej kadry oraz pracowników z nowymi umiejętnościami. Braki w tym zakresie skutecznie blokują ideę GOZ zarówno na etapie koncepcji, projektowania czy wprowadzania nowych modeli biznesowych.
Jakie zmiany należy wprowadzić
Aby skutecznie niwelować bariery rozwoju GOZ niezbędny jest odpowiedni system zachęt, w tym wsparcia finansowego dla firm. Działania powinny być ukierunkowane na eliminowanie podstawowych barier, tj. niskiej świadomości uczestników rynku (zarówno przedsiębiorców jak i konsumentów), luki kompetencyjnej wśród personelu firm produkcyjnych oraz ograniczonej dostępności finansowania. Oferta działań pomocowych powinna być również zróżnicowana w zależności od wielkości przedsiębiorstw – bariery w największym stopniu dotyczą małych i średnich przedsiębiorstw. Eksperci zwrócili uwagę, że polscy przedsiębiorcy i administracja są obecnie w trakcie „uczenia się” GOZ. Ale pomimo odroczonych w czasie korzyści z inwestycji w GOZ – jest ona opłacalna zarówno biznesowo, jak i cywilizacyjnie.
E.R.